molarnia

Profil użytkownika: molarnia

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 8 godzin temu
289
Przeczytanych
książek
320
Książek
w biblioteczce
156
Opinii
504
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 9 książek
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Mira zbliża się do trzydziestki, co powoduje u niej natłok myśli, o tym, czego w życiu nie zdążyła jeszcze zrobić. Postanawia stworzyć więc listę marzeń oraz celów, które chciałaby spełnić w ciągu najbliższych miesięcy. Obok chęci spędzania więcej czasu z córką Manią, babskiego wypadu z przyjaciółką Luśką, wykonania kontrolnych badań, Mira marzy po cichu o zapisaniu się na kurs cukierniczy. Tworzenie wypieków to zajęcie, które sprawia jej najwięcej przyjemności. Z pewną dozą rezerwy, w ostatnim punkcie wspomina o znalezieniu normalnego faceta. A nóż widelec jakiś się akurat trafi?

Bez wątpienia, po zapoznaniu się z sylwetką Jacka, byłego partnera Miry i ojca Mani, dość szybko można zrozumieć, dlaczego bohaterka kładła nacisk na to, aby jej przyszły partner był stabilny. Nie wiedzieć czemu, po kilku latach dość oschłych kontaktów, skupionych wyłącznie wokół córki, Jacek zaczyna znów interesować się Mirą, zabiegać o jej względy. Kobieta jednak nauczona przeszłością nie widzi szans na ich wspólną przyszłość. Zwłaszcza po tym, gdy w jej życiu niespodziewanie pojawia się tajemniczy kelner.

Przyznam, że nie do końca przypadł mi do gustu pomysł, aby historię Miry przedstawić w formie pamiętnika. Krótkie opisy, niekiedy powielające się przemyślenia, sprawiły, że ciężko było mi się do końca utożsamić z bohaterką i jej emocjami. W dodatku okazało się, że Mira to mała maruda. Nie wiem ile razy w ciągu lektury, czytałam jej wywody o tym, że trzydziestka to już początek starości, że nie lubi swojej pracy w szkole. Zwłaszcza ten drugi wątek w pewnym momencie stał się męczący.

Bohaterowie w moim odczuciu zostali zbyt mocno przerysowani, mamy okropnego Jacka, na drugiej szali mieni się zaś nieskazitelny nowy facet (przynajmniej początkowo). W dodatku Weronika Psiuk poruszyła sporo wątków, które teoretycznie miały urozmaicić fabułę, ale w większości miałam poczucie, że zostały dodane do tytułu trochę na siłę. Przez co niestety, te ciekawsze motywy nie miały czasu na rozwinięcie i były omawiane nieco po macoszemu. A szkoda.

"Szczęście ma smak szarlotki" czytało mi się naprawdę szybko. Myślę, że może być to dobry wybór na luźniejszą lekturę. O ile całość historii wydawała mi się dość przewidywalna, o tyle końcowe zdarzenie naprawdę mnie zaskoczyło i zaintrygowało. Prawdopodobnie szykuje się drugi tom przygód Miry. Z chęcią przekonam się, jak autorka będzie rozwijać swoją historię, bohaterów. Pomimo kilku wpadek, niedociągnięć, myślę, że warto książce dać szansę, jeżeli akurat szukacie lekkiej lektury na wiosnę.

Współpraca barterowa @wydawnictwomuza

Mira zbliża się do trzydziestki, co powoduje u niej natłok myśli, o tym, czego w życiu nie zdążyła jeszcze zrobić. Postanawia stworzyć więc listę marzeń oraz celów, które chciałaby spełnić w ciągu najbliższych miesięcy. Obok chęci spędzania więcej czasu z córką Manią, babskiego wypadu z przyjaciółką Luśką, wykonania kontrolnych badań, Mira marzy po cichu o zapisaniu się na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zmiany klimatyczne są faktem. Ostatnie anomalie pogodowe, które mogliśmy zaobserwować w Polsce, tylko potwierdzają to, że otaczający nas świat zmienia się w tempie, który może budzić obawy. Temat suszy i życia z niedoborami wody jako tło fabuły postanowił wykorzystać Emil Szweda w swoim debiucie kryminalnym W czasie suszy płynie krew.

Kornel Kraus powinien być zadowolony. Akcja, do której dołączył nieco z przypadku, okazała się sukcesem. Udało mu się aresztować mordercę. I to nie byle jakiego, bo znanego stołecznego policjanta. Mając przed sobą zabójcę, Kraus zamiast poczucia satysfakcji z dobrze wykonanej pracy, ogarnia dziwny niepokój. Coś mu w tej całej scenerii oraz sprawie nie do końca pasuje, wszystko wydaje się zbyt łatwe, oczywiste. Podążając za swoim przeczuciem, trafia na intryge która może wpłynąć na życie milionów ludzi.

Warszawa, jak i cała Polska mierząca się z koszmarnymi skutkami Wielkiej Suszy, dodatkowo dobijana przez szalejącą inflację stała się świetnym tłem dla krwawej zbrodni. Mam jednak lekki problem z tym tytułem. Uważam, że pomysł Szwedy na książkę był naprawdę dobry i o ile fragmenty nawiązujące do klimatu i tła społecznego obroniły się, o tyle wątek kryminalny trochę kulał. Choć początek okazał się naprawdę intrygujący, złapanie mordercy na pierwszych kartach nie zdarza się często, o tyle potem tempo akcji zaczynało spowalniać. Myślę, że główna wina tkwiła tutaj w zbyt długich opisach, tak naprawdę często mało istotnych wątków i wtrąceń. Przez to napięcie nie miało kiedy się zbudować. Autor chciał włączyć do historii zbyt wiele elementów, co niestety się zemściło. Jestem pewna, że gdyby pozbyto się części przydługich opisów, niektórych postaci, książka tylko by na tym zyskała.

Podobał mi się jednak tok myślenia, którym kierował się Szweda tworząc fabułę, jak niesztampowo podszedł do zbudowania swojej historii. Widać, że poświęcił wiele czasu na to, aby dobrze przemyśleć plan akcji, naszkicować nastroje społeczne, logicznie połączyć wiele elementów. Tym bardziej szkoda mi, że całości zabrakło pazura, dynamiki. Biorąc pod uwagę, że debiuty rządzą się swoimi prawami, mam ogromną nadzieję, na to, że w kolejnych odsłonach przygód sierżanta Krausa te niedociągnięcia zostaną już wyeliminowane. Szweda pokazał, że umie tkać kryminalne intrygi w oryginalnej scenerii, więc z dużą ciekawością czekam na kolejny tytuł autora.

Współpraca barterowa z:
@wydawnictwobukowylas

Zmiany klimatyczne są faktem. Ostatnie anomalie pogodowe, które mogliśmy zaobserwować w Polsce, tylko potwierdzają to, że otaczający nas świat zmienia się w tempie, który może budzić obawy. Temat suszy i życia z niedoborami wody jako tło fabuły postanowił wykorzystać Emil Szweda w swoim debiucie kryminalnym W czasie suszy płynie krew.

Kornel Kraus powinien być...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mila jest zakochana w Szklarskiej Porębie. Uwielbia otaczającą ją przyrodę, architekturę, ludzi. Praca w księgarni u najlepszej przyjaciółki Ali daje jej możliwość obcowania z książkami, turystami, lokalsami. Te spotkania napędzają ją i dodają energii. Nic więc dziwnego, że na wieść o sprzedaży warszawskiemu deweloperowi okolicznej perełki architektonicznej, Mila wpada w furię i przysięga sobie, że nie pozwoli na dewastację takiego zabytku. Spotkanie z bucowatym Alexem, który na polecenie ojca ma przypilnować inwestycji, uruchamia ciąg zdarzeń, które zaskoczą tę dwójkę silnych osobowości.

Glass Hills to książka, która wywołała we mnie przyjemne ciepło, które z każdym rozdziałem pulsowało coraz mocniej. Mila ze swoją energią i pozytywną aurą, lokalna patriotka, natychmiast podbiła moje serce. Rozumiałam doskonale jej bunt przeciwko bezdusznym deweloperom dewastującymi otaczający ją świat. Alex, choć ochrzczony został mianem warszawskiego buca, to jednak okazał się bohaterem, który skrywał wiele emocji i pragnień. Chomik, Ala, dziadek Mili oraz inne poboczne postacie świetnie dopełniały fabułę, podbijając jej koloryt, pięknie dopełniając obraz Szklarskiej Poręby jako miejsca, w którym chce się przebywać, żyć, kochać.
Anna Szczypczyńska stworzyła świat, w którym zatopiłam się bez reszty. Poczułam się w nim bezpiecznie, swojsko, choć nie obeszło się również bez wzruszeń. Autorka bardzo subtelnie poruszała cięższe wątki, robiła to tak naturalnie, że sama nie wiem wiem kiedy oczy mi się szkliły. Dawno tak bardzo nie uwierzyłam w bohaterów i ich uczucia. Szczypczyńska ma piękny dar narracji, kreowania miejsc, do których chciałoby się pojechać i ludzi, których chciałoby się na swojej życiowej drodze spotkać. Do tego jej zabawny, momentami zgryźliwy język bohaterów tylko umacniał moje zauroczenie tą historią.

Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że aż tak polubię historię Mili i Alexa. Dzięki temu, że autorka dała czas i przestrzeń na rozwój ich relacji, naprawdę im kibicowałam, niczym dobrym znajomym, którym życzy się wszystkiego, co najlepsze. Świat w Glass Hills, choć nie pozbawiony smutku, trosk i łez dał jednak nadzieję, że lepsze jutro jest możliwe. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo potrzebowałam takiej dawki śmiechu, wzruszenia, siły przyjaźni, ukojenia obaw i pięknych opisów Karkonoszy. Po skończonej lekturze poczułam smutek, że to koniec i czas rozstania z magiczną Szklarska Porębą. Ogromnie liczę na kontynuację historii!

Współpraca barterowa @wydawnictwoluna

Mila jest zakochana w Szklarskiej Porębie. Uwielbia otaczającą ją przyrodę, architekturę, ludzi. Praca w księgarni u najlepszej przyjaciółki Ali daje jej możliwość obcowania z książkami, turystami, lokalsami. Te spotkania napędzają ją i dodają energii. Nic więc dziwnego, że na wieść o sprzedaży warszawskiemu deweloperowi okolicznej perełki architektonicznej, Mila wpada w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika molarnia

z ostatnich 3 m-cy
molarnia
2024-05-14 10:53:03
molarnia oceniła książkę Szczęście ma smak szarlotki na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-05-14 10:53:03
molarnia oceniła książkę Szczęście ma smak szarlotki na
6 / 10
i dodała opinię:

Mira zbliża się do trzydziestki, co powoduje u niej natłok myśli, o tym, czego w życiu nie zdążyła jeszcze zrobić. Postanawia stworzyć więc listę marzeń oraz celów, które chciałaby spełnić w ciągu najbliższych miesięcy. Obok chęci spędzania więcej czasu z córką Manią, babskiego wypadu z pr...

Rozwiń Rozwiń
Szczęście ma smak szarlotki Weronika Psiuk
Średnia ocena:
7 / 10
61 ocen
molarnia
2024-04-26 20:33:25
molarnia oceniła książkę W czasie suszy płynie krew na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-04-26 20:33:25
molarnia oceniła książkę W czasie suszy płynie krew na
6 / 10
i dodała opinię:

Zmiany klimatyczne są faktem. Ostatnie anomalie pogodowe, które mogliśmy zaobserwować w Polsce, tylko potwierdzają to, że otaczający nas świat zmienia się w tempie, który może budzić obawy. Temat suszy i życia z niedoborami wody jako tło fabuły postanowił wykorzystać Emil Szweda w swoim de...

Rozwiń Rozwiń
W czasie suszy płynie krew Emil Szweda
Średnia ocena:
7.3 / 10
8 ocen
molarnia
2024-04-18 18:09:32
molarnia oceniła książkę Glass Hills na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-18 18:09:32
molarnia oceniła książkę Glass Hills na
9 / 10
i dodała opinię:

Mila jest zakochana w Szklarskiej Porębie. Uwielbia otaczającą ją przyrodę, architekturę, ludzi. Praca w księgarni u najlepszej przyjaciółki Ali daje jej możliwość obcowania z książkami, turystami, lokalsami. Te spotkania napędzają ją i dodają energii. Nic więc dziwnego, że na wieść o sprz...

Rozwiń Rozwiń
Glass Hills Anna Szczypczyńska
Średnia ocena:
7.6 / 10
124 ocen
molarnia
2024-04-13 13:28:02
molarnia oceniła książkę Nie daj sobą manipulować. Gaslighting na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-13 13:28:02
molarnia oceniła książkę Nie daj sobą manipulować. Gaslighting na
8 / 10
i dodała opinię:

Właściwie czym jest glistlighting? Najprościej ujmując to podważanie rzeczywistości. Jak zauważa psychoterapeutka dr. Stephanie Moulton Sarkisw swojej książce "Nie daj sobą manipulować" "celem gaslightera jest zamącenie ci w głowie do tego stopnia, że zaczynasz kwestionować ...

Rozwiń Rozwiń
molarnia
2024-04-04 21:24:48
molarnia oceniła książkę Armin na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-04-04 21:24:48
molarnia oceniła książkę Armin na
6 / 10
i dodała opinię:

Armin van Lander uchodzi za nudnego, poukładanego faceta, który skupiony jest głównie na swoim biznesie. Choć na jego widok, nie jednej kobiecie uginają się kolana, to mężczyzna woli być sam. Ma poczucie, że jego skomplikowana psychika nie pozwalałaby mu wejść w normalną, szczęśliwą relacj...

Rozwiń Rozwiń
Armin Agnieszka Lingas-Łoniewska
Cykl: Bracia Van Lander (tom 2)
Średnia ocena:
7.8 / 10
228 ocen
molarnia
2024-03-25 16:02:45
molarnia oceniła książkę Ludziary na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-03-25 16:02:45
molarnia oceniła książkę Ludziary na
8 / 10
i dodała opinię:

Mieliście kiedyś tak, że po skończonej lekturze, odłożyliście książkę z poczuciem, że to była naprawdę wspaniała literacka podróż, której nie do końca się spodziewaliście?

Mnie właśnie takie uczucie złapało przy Ludziarach Jana Krzysztofa Piaseckiego. Tytuł poruszył mnie swoją prostotą, ...

Rozwiń Rozwiń
Ludziary Jan Krzysztof Piasecki
Średnia ocena:
8.3 / 10
3 ocen
molarnia
2024-03-13 18:36:57
molarnia oceniła książkę Randka w Paryżu na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-03-13 18:36:57
molarnia oceniła książkę Randka w Paryżu na
7 / 10
i dodała opinię:

Kto z nas nie zna stresu wymieszanego ze strachem, gdy na dworcu kolejowym jest tłum, nasz peron jest oczywiście najdalej, jak tylko się da, jesteśmy zziajani, zmęczeni i obładowani walizkami, a do odjazdu pozostają szybko uciekające minuty?

Hannah, główna bohaterka Randki w Paryżu równie...

Rozwiń Rozwiń
Randka w Paryżu Lorraine Brown
Średnia ocena:
7.1 / 10
42 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
289
książek
Średnio w roku
przeczytane
13
książek
Opinie były
pomocne
504
razy
W sumie
wystawione
278
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
1 411
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
9
książek [+ Dodaj]